niedziela, 30 marca 2014

Dwa psy na kładce

Dziś zarzucę Was zdjęciami z pseudo treningu agility. Już we wtorek mam test kompetencji więc "przygotowania" idą pełną parą i czasu na prawdziwy trening w cavano brak. Teraz pewnie przenieśli się na trawę, więc jak znowu do nich dołączymy to będzie wreszcie piękny, słoneczny filmik z dobrą ostrością. Nasze pseudo treningi odbywają się na ogrodzonym terenie zielonym z kładką, jedną stacjonatą i palisadą. Jak dokupię swoje przeszkody to zrobimy prawdziwy tor. Z tego terenu korzystamy albo legalnie, albo nie. Nie wiem, bo oficjalnie trenuje tak jakaś grupa od posłuszeństwa.

Toffik i jego zgryźliwa mina + Kazan z miną "za gorąco" = dwa psy na kładce.

Oba psy świetnie trenowały, Toffik po raz pierwszy zetknął się z agility. Mina "za gorąco" widniała na pysku Kazana prawie zawsze. Odmóżdżenie kompletne nastąpiło u Kazana stosunkowo późno więc zdjęcia są. Toffik w ogóle się nie zmęczył.

Kładka:





Stacjonata (Toffik nie skakał) :

Palisada :

I ogólne zdjęcia ze spaceru :






Pożegnam Was osobiście z umorusany Kazanem strzelającym focha u mego boku.





5 komentarzy:

  1. świetne fotki :D Gdy jest 15 stopni to Kentucky'emu już jest za gorąco, a co dopiero w wakacje i jeszcze nie lubi się kąpać w stawkach :/ Kazan super wygląda na kładce :D

    Pozdrawiamy: D&K :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Toffik nieźle jak na pierwszy raz!
    Na tym ostatnim to trochę wygląda jakbyś jechała na Kazanie;)
    Jeju, jak się cieszę, że mam ten test dopiero w czerwcu… DUUUŻO powodzenia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze,że nikt Was nie wyrzuca z tego terenu :D
    Śliczne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia,
    Tofiś nieźle jak na pierwszy raz :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne zdjęcia :)
    Super wam wychodzi agility

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się z każdego Waszego komentarza. Jest dla mnie inspiracją i pociechą. Dziękuję Ci, internauto!